POLSKA-ROSJA: NIE MÓWMY O TYM, CO NAS DZIELI, A O TYM, CO NAS ŁĄCZY

W dniach 26 czerwca – 2 lipca na Uralskim Państwowym Uniwersytecie Pedagogicznym przy wsparciu fundacji „Centrum Rosyjsko-Polskiego Dialogu i Porozumienia” działała szkoła letnia „W języku kultur”.

Łączą nas bliskie wartości

Słuchaczami było 20 gości z Polski i tylu samo Rosjan – laureatów i osób wyróżnionych w konkursie storytellingu „Polska i Rosja: dialog pokoleń”. Letnia szkoła „W języku kultur” zrodziła się w wyniku wieloletniej współpracy Uralskiego Państwowego Uniwersytetu Pedagogicznego z polskimi uczelniami, Państwową Wyższą Szkołą Zawodową im. Stanisława Pigonia w Krośnie, a także Uniwersytetem Jagiellońskim w Krakowie, i jest częścią projektu „Polska i Rosja: dialog pokoleń”. Projekt ma poparcie Fundacji Prezydenckich Grantów i Administracji Gubernatora Obwodu Swierdłowskiego.

Uczestnicy mieli okazję wziąć udziału w ciekawym, urozmaiconym i obfitującym w różnego rodzaju wydarzenia programie.

„Największą wartością jest możliwość życia w pokoju, przyjaźń, kontakty międzyludzkie, rozwój. Rosję i Polskę łączy wspólna historia i wspólna przyszłość, razem żyjemy na błękitnej planecie. Byłam w Krośnie i Krakowie, podpisywałam porozumienia z polskimi partnerami. Od 11 lat podtrzymujemy przyjazne stosunki, łączą nas bliskie wartości – powiedziała Swietłana Miniurowa, rektor Uralskiego Państwowego Uniwersytetu Pedagogicznego.

Zrozumieć, co nas łączy

Z kolei Aleksander Charłow, rzecznik MSZ Rosji w Jekaterynburgu, zaznaczył, że „żeby się przyjaźnić trzeba znać naszą wspólną historię. Nie zawsze była niezmącona, ale musimy znaleźć pozytywy, zrozumieć, co nas łączy, żeby razem kroczyć w przyszłość”.

Dmitrij Czysłow, kierownik zarządu ds. współpracy z organizacjami społecznymi departamentu polityki wewnętrznej gubernatora obwodu swierdłowskiego, dodał, że cieszy się, że współpraca z Polską ulega wznowieniu. „Lubię Polskę, zwłaszcza Kraków. Jestem pewien, że Uralski Państwowy Uniwersytet Pedagogiczny zrobi wszystko, żeby rozbić granice w naszych sercach”.

Musimy rozmawiać nie o polityce, która nas dzieli, lecz o kulturze, która nas łączy – podkreśliła Tatiana Mosunowa, kierująca wydziałem kontaktów społecznych Swierdłowskiego Obwodowego Muzeum Krajobrazowego.

Ta znajomość będzie początkiem długiej przyjaźni

Ze współpracy jest zadowolony też Adam Nowakowski, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego i Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Stanisława Pigonia w Krośnie.

„Począwszy od stycznia 2013 roku przyjeżdżam tu i czuję się jak w domu! Fakt, że tym razem miałem długą, 5-letnią przerwę, ale teraz cieszę się, że znów tutaj jestem. Zobaczyłem w Jekaterynburgu wiele nowego: otwarto centrum Jelcyna, dobudowano „Wysockiego”. Wszyscy uczestnicy naszej szkoły są bardzo zadowoleni z pobytu w tym miejscu. Większość z nich jest w Rosji po raz pierwszy i mam nadzieję, że nie ostatni. Ta znajomość będzie początkiem długiej przyjaźni, zbudowanej na wzajemnym zainteresowaniu i zrozumieniu.

Entuzjazm Adama Nowakowskego podziela Bartosz Gołąbek, dyrektor Instytutu Humanitarnego Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Stanisława Pigonia w Krośnie:

Nasze partnerstwo wychodzi na nowy poziom i trzeba podejmować wysiłki na rzecz utrzymania, rozwoju osiągniętej wysokiej poprzeczki.

Podczas uroczystości zakończenia szkoły, polscy uczestnicy podkreślali, że stała się ona niezwykłym wydarzeniem w ich życiu, dała im możliwość otwarcia się na Rosję, pokochania ludzi ją zamieszkujących, przełamania wzajemnych stereotypów i nauczenia się komunikacji. Uczestnicy byli zgodni, że na pewno będą kontynuować rozpoczętą „misję”.

Tydzień lub 7 dni, lub 168 godzin, lub 10 tysięcy minut uczestnicy polsko-polskiej szkoły letniej „W języku kultur” poznawali się, dowiadywali się, podróżowali, uczyli się, podziwiali, odkrywali, zapamiętywali, starali się, poznawali… I wierzą, że nie był to czas spędzony na próżno – podsumował organizator wydarzenia.

Źródło: Sputnik Polska

Zdjęcie: AP